Ponad sto dzieci z obwodu winnickiego, leżącego na południu Ukrainy, przyjechało na Mazowsze. Tam doświadczyli wszystkich najgorszych okropieństw wojny. W ramach akcji "Mazowsze dla Ukrainy" przyjechali do Polski, by odetchnąć, odpocząć i choć na chwilę znów poczuć się dziećmi.
- To kolejna grupa, ponad stu dzieci ze wschodu Ukrainy. Przyjechali do nas na odpoczynek, na czas wytchnienia. To dzieci z terenów szczególnie dotkniętych wojną. Część z nich była już jako uchodźcy w Polsce. Potem wrócili do domów, a teraz przyjechali znowu. Cieszymy się, że możemy tym dzieciakom zaoferować chociaż kilka dni spokoju, oderwania się od okropieństw wojny, które mają na co dzień - mówi Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Podróż, jak o wyjeździe mówią dzieci z Ukrainy, trwała dwa tygodnie. W tym czasie Mazowsze przygotowało atrakcje, wycieczki, ale także spotkania z terapeutami. Na koniec wyjazdu uczestnicy spotkali się w Parku Rozrywki Julinek, by podsumować ostatnie dni.
- W tej podróży spodobało mi się wszystko. Przede wszystkim to, że jak słyszysz samolot, to zdajesz sobie sprawę, że to jest zwykły samolot, a nie rakieta niszcząca miasto - mówi nam Artem Hudz. Tego typu głosy świadczą o tym jakie piętno wojna odcisnęła na dzieciach.
- Wybraliśmy takie atrakcje, żeby dostarczyć tym dzieciom humoru, beztroski i zabawy. To są dzieci, które zostały bardzo mocno dotknięte skutkami wojny. Mieliśmy dzień terapeutyczny z psychologami z Mazowieckiego Centrum Neuropsychiatrii Dziecięcej, by poprzez zabawę im pomóc. Wszystkie te dzieci potrzebują wsparcia, ponieważ są dotknięte przez stratę bliskiej osoby czy domu - powiedziała nam Izabela Stelmańska, prezes prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?